W rozmowie nasz CEO Daniel Franke, podsumowuje ostatnie działania firmy, omawia strategię rozwoju, a także zdradza, jaki jest dla niego najważniejszy czynnik sukcesu Grupy OMIDA.
Z branżą logistyczną związany jesteś od 26 lat, pracując zarówno na rynku polskim, jak i wiele lat za granicą. Jak oceniasz rynek operatorów logistycznych dzisiaj? Jakie widzisz zmiany w podejściu do prowadzenia i zarządzania takim biznesem?
Daniel Franke: Zmiany, które obserwujemy w branży, były przewidywane już kilkanaście lat temu. Konsolidacja rynku nabrała przyspieszenia i proces ten dotyczy zarówno małych jak i globalnych podmiotów. My, w OMIDA Group, rozpoczęliśmy proces integracji, zaczynając od łączenia podmiotów wchodzących w skład naszej Grupy, kolejnym realizowanym etapem są procesy konsolidacji bazujące na akwizycji podmiotów zewnętrznych.
Nasz docelowy model niezmiennie opiera się na trzech filarach biznesowych i dwóch podmiotach koncentrujących się na procesach back-office i finansowych.

Z perspektywy czasu widzimy też, jak zmieniają się potrzeby takich grup jak OMIDA. Kiedyś liczyła się głównie szybkość i podstawowa infrastruktura, a dziś równie dużą rolę odgrywa technologia i zarządzanie danymi. Rynek logistyki zmienia się dynamicznie, a naszą rolą jest nie tylko reagowanie na zmiany, ale ich ciągłe wyprzedzanie. To, co niezmienne i zawsze pozostanie faktorem sukcesu to mindset przedsiębiorcy.
Jakie są kluczowe cele OMIDA Group na najbliższe lata?
Daniel Franke: Budowanie wartości nie tylko dla klientów, ale także dla pracowników, udziałowców i partnerów. Chcemy rozwijać OMIDA Group, jako integratora logistycznego proponując kompleksowe rozwiązania we wszystkich kluczowych obszarach – od transportu drogowego i intermodalnego, przez spedycję morską, lotniczą i kolejową, aż po logistykę kontraktową. Priorytetem jest zwiększanie skali działalności oraz podnoszenie jakości i efektywności naszych procesów.
Współczesny biznes, w tym logistyczny, wymaga szerszego spojrzenia. Jakie wskaźniki są dla Ciebie ważne?
Daniel Franke: Oczywiście nadal inwestujemy w jakość, szybkość i dostępność kluczowych wskaźników opisujących poziom i ewolucję zyskowności, obsługiwanego wolumenu, czy efektywność operacyjną. Dodatkowo coraz większą wagę przywiązujemy do elementów trudniej mierzalnych, ale w praktyce definiujących naszą konkurencyjność np. takich jak otwartość naszych zespołów na zmiany. Ważne są dla nas poziom satysfakcji klientów, stabilność zespołów, umiejętność pozyskiwania i rozwoju talentów, zdolność do skalowania usług i integracji nowych rozwiązań.
Czy możesz podać przykłady podjętych ostatnio działań wspierających rozwój firmy?
Daniel Franke: Po pierwsze, rozwój logistyki magazynowej, który nastąpił po udanej akwizycji dużej i znanej spółki z tego obszaru.

Operacyjnie zmieniamy systemy finansowe, czy wspomagające zarządzanie działaniami operacyjnymi na rozwiązania technologiczne usprawniające dotychczasowe procesy. Jeśli chodzi o ten najwrażliwszy w naszej firmie aspekt ludzki, redefiniujemy i rozwijamy systemy bonusowe, które zachęcają do współpracy i generowania lepszych wyników przez całe zespoły, a nie tylko nagradzają za indywidualne osiągnięcia. Czuję, że wraz z pracownikami spółek Grupy OMIDA dzielimy wspólne wartości i wizję. To niewątpliwie fajny moment, który pozwala nabrać rozpędu, aby jeszcze efektywniej się rozwijać.